Przyłącz się do nas

Złombol, czyli jak połączyć przyjemne z pożytecznym

Katowice i Złombol 2017

Wiadomości

Złombol, czyli jak połączyć przyjemne z pożytecznym

Jak połączyć pasję do podróżowania, fascynację pojazdami bloku wschodniego z czasów PRL oraz chęć niesienia pomocy dzieciakom z domów dziecka? Odpowiedź jest prosta… ZŁOMBOL! Oficjalna strona rajdu.

Od 11 lat w okresie około wakacyjnym, odbywa się kilkudniowy, etapowy charytatywny rajd samochodowy. Niby nic takiego. Ktoś pomyśli co w tym takiego nadzwyczajnego? Otóż cała idea jest wyjątkowa. Zasady jednoznaczne. Całe przedsięwzięcie transparentne. I cel szczytny. Klasyczny przykład połączenia przyjemnego z pożytecznym.

Pierwszy „Złombol” odbył się w 2007 roku, kiedy troje znajomych postanowiło zorganizować akcję charytatywną wykorzystując do tego celu stare samochody, które jednak aby przejechać trasę rajdu, wynoszącą mniej więcej 2500 km, nie mogą być całkowitymi „złomami”. Start całej imprezy i wyjazd samochodów na wielką przygodę odbywa się zawsze z Katowic.

Aby wziąć udział w rajdzie należy zgłosić załogę i zebrać określoną w regulaminie, minimalną kwotę od darczyńców (1500 zł). Bez wpłaty minimalnej udział w rajdzie nie jest możliwy. W zamian za darowizny, uczestnicy rajdu udostępniają powierzchnie na swoich pojazdach, reklamując każdego, kto wpłacił pieniądze na konto fundacji. Oczywiście dopuszczalne są darowizny bez konieczności umieszczania reklam na samochodach. Załogi jadą na własny koszt, wszelkie formy sponsoringu są zakazane.

100% zebranych środków zostaje przekazana na rzecz domów dziecka. Projekt został nazwany „Wyrównywaniem szans”. Celem całego przedsięwzięcia jest podwyższenie poziomu edukacji i lepsze przygotowanie do dorosłości wychowanków domów dziecka. Transparentność finansów zabezpiecza Fundacja Nasz Śląsk im. gen. Jerzego Ziętka. Twórcy i pomysłodawcy rajdu nie zarabiają na akcji i do jego organizacji poświęcają swój wolny czas. Zgodnie twierdzą, że będzie to żelazna zasada całego przedsięwzięcia do „ostatniej kropli ropy na ziemi”.

Kolejnym warunkiem do spełnienia są wytyczne co do pojazdów biorących udział w rajdzie. Jadą Tarpany, Nysy, Żuki, Skody, Fiaty, Syreny, Warszawy, Polonezy, WSKi i inne. Dopuszczone do startu są auta wyprodukowane w tak zwanych byłych krajach demokracji ludowej, sprzed 1989 roku lub wyprodukowane już po transformacji ustrojowej, ale zaprojektowane w poprzednim systemie.

Złombol to prawdopodobnie największa zmotoryzowana akcja charytatywna na świecie. Jest to bardzo ciekawa forma tak pomocy dzieciakom jak i spędzenia urlopu wakacyjnego. Kierunki podróży wymyślają sami organizatorzy. Było Monte Carlo, koło Podbiegunowe, Istambuł, Loch Ness, Tunezja i wiele innych. Destynacja na ten rok to Kraj Basków. Wszyscy uczestnicy jadą na własne ryzyko i własny koszt.

Tym, co napędza organizatorów i wszystkich uczestników, poza adrenaliną związaną z niesamowitą przygodą, jest ogromna radość i wdzięczność dzieciaków, jaka jest okazywana podczas wręczania darów. Udział w pierwszej wyprawie wzięły dwa samochodu, udało się wtedy zebrać 14 tysięcy złotych. W tym roku, 2017, w rajdzie wzięło udział 530 załóg, około 2000 osób i zebrano ponad milion złotych. Liczby mówią same za siebie. Złombol rośnie w siłę z roku na rok! Oby tak dalej!

W tym roku byliśmy obserwatorami startu w Katowicach. W przyszłym planujemy już czynnie zaangażować się w całe przedsięwzięcie. Obejrzyjcie naszą mini relację!

  

Kontynuuj czytanie

W ADAMOT sp. z o.o. wspiera pracę działu marketingu. Buduje relacje z klientami przy pomocy portali społecznościowych. Dba o jakość naszych tekstów, pod względem merytorycznym i językowym. Pasjonatka fotografii, dzięki niej fotorelacje z wydarzeń są takie interesujące.

Dodaj komentarz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej wpisów w kategorii Wiadomości

Do góry